sobota, 15 października 2011 16:38
Informacje
Globalna mobilizacja – pikieta pod Starym Browarem
rozbrat.org
Na całym świecie trwają manifestacje przeciwko elitom politycznym i biznesowym. Zapowiedziano wystąpienia w 950 miastach i ponad 80 krajach w geście solidarności z protestami w Hiszpanii i Grecji, oraz okupacją Wall Street w Nowym Jorku. W Poznaniu zebrało się ok. 70 osób pod centrum handlowym „Stary Browar” należącym do rodziny najbogatszego Polaka – Jana Kulczyka.
Na wezwanie Rozbratu i Federacji Anarchistycznej (oświadczenie w tej sprawie możesz przeczytać
TUTAJ) w proteście wzięli udział przedstawiciele kilku środowisk, m.in. Stowarzyszenia My Poznaniacy. Rozpoczynając protest jeden z protestujących powiedział, że „Stary Browar” jest tym dla Poznania, czy Wall Street dla USA i całego świata – symbolem korupcji i dominacji biznesu w życiu społecznym i politycznym. Przypomniano także znaczenie rewolucji arabskich, które wybuchły z początkiem bieżącego roku i szybko objęły wiele krajów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Wyrażano poparcie dla protestów w Hiszpanii i Grecji oraz okupacji na Wall Street (patrz
TUTAJ). Mówiono o sytuacji w Poznaniu i kryzysie budżetowym miasta.
Animuszu dodawała wszystkim Samba, a przedstawiciele Jedzenia Zamiast Bomb przygotowali gorącą herbatę. Po ponad godzinie manifestację zakończono. Choć miała ona charakter spontaniczny i pojawiło się sporo funkcjonariuszy – policja nie interweniowała. Następne protesty zapowiedziano już na wtorek, na godz. 12.00., kiedy to będzie się kolejne posiedzenie Rady Miasta Poznania.
Galeria zdjęć w relacji e-poznan
TUTAJ
Czytaj także: Jesteśmy zwykłymi ludźmi
Fotorelacja