ManFAktura w rocznicę śmierci Jana Kulczyka

rozbrat.org
Drukuj

kulczyk-maleRok temu, w wieku 65 lat, na ostateczną emeryturę odszedł Jan Kulczyk – symbol poznańskiej oligarchii, a także swego rodzaju „obywatel świata”. Sprawę wspólnie skomentowały Federacja Anarchistyczna, OZZ Inicjatywa Pracownicza oraz manFAktura: : http://emfa.pl/?p=665

Choć uosabiał polski kapitalizm, to z pieniędzmi uciekał raczej do rajów podatkowych. Zaraz po jego śmierci, kiedy elity pochylały się nad zmarłym, zorganizowano happening przypominający tę niezbyt często eksponowaną część działalności Jana Kulczyka. Dla nas był symbolem układów miasta z wielkim biznesem, na których zyskiwał przede wszystkim ten ostatni. Przez lata Jan Kulczyk był nieformalnym szefem Poznania, co zresztą komentowaliśmy np. w ten sposób. Kres jego panowania symbolicznie zakończyło odejście z wielkiej polityki Ryszarda Grobelnego oraz wycofanie się z pola „promowania sztuki” żony zmarłego, Grażyny Kulczyk. - Zamknięcie Art. Stations nie będzie dla Poznania żadną stratą. W dłuższej perspektywie może się nawet okazać korzystne i ożywcze – podsumowuje - prof. Rafał Jakubowicz, kierownik pracowni Sztuka w Przestrzeni Publicznej na Uniwersytecie Artystycznym. I przekonuje: Funkcjonowanie Art Stations doprowadziło do wieloletniej stagnacji w poznańskiej kulturze. Miasto czuło się zwolnione z obowiązku podjęcia jakichkolwiek działań. W ten sposób straciliśmy szansę na utworzenie znaczącego publicznego muzeum lub centrum sztuki współczesnej. Myślę, że Poznań stać na coś więcej niż tylko kulturę burżuazyjną, zawłaszczaną przez biznesowe elity i stanowiącą rozrywkę klas posiadających. Zdaniem Jakubowicza na zamknięciu galerii nie stracą też artyści. - Z tego co wiem, nie płacono im nawet honorariów za wystawy - mówi Jakubowicz.

Kulczyk zdaniem wielu osiągną wszystko, czyli wielki kapitał. My żądamy godnego życia! Żądamy obniżenia wieku emerytalnego! 

Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza
Federacja Anarchistyczna - s.Poznań

kulczyk72 clean-1024x599