Mamy 2018 rok. 100 lat "odzyskania niepodległości" i 50 lat od marca`68. Dla zwykłych ludzi te rocznice nie są jakimś wyznacznikiem. Jednak przepisaną na swoją modłę historią żyje dziś prawica. Prawicowi politycy używają interpretacji historii jako politycznego klucza do serc upokorzonych przez władzę. Wprowadzają w życie starą zasadę „dziel i rządź”. Konflikt pogłębia się jeszcze bardziej, gdy do głosu dopuszcza się nacjonalistów
Przerwijmy to! Konieczne jest zdobycie wiedzy, jak to się stało, że znaleźliśmy się w tej sytuacji. Proponujemy Wam cykl wykładów, spotkań i dyskusji wokół kwestii nacjonalizmu. Zapraszamy na nie już dziś do Zemsty.
Chcielibyśmy zacząć od spotkania na temat Dwudziestolecia Międzywojennego, by obnażyć mit współczesnej prawicy: II Rzeczpospolitej - jako kraju idealnego. Nie tylko o atmosferze politycznej tamtego czasu, ale o charakterze mentalnym epoki i jej przyczynach porozmawiamy podczas spotkania "Przygotowanie do pogromu”. Dyskusja odbędzie się wokół książek „Gotowi na przemoc. Mord, antysemityzm i demokracja w międzywojennej Polsce” Pawła Brykowskiego oraz „Idea katolickiego państwa narodu Polskiego. Zarys ideologii ONR "Falanga" Jana Józefa Lipskiego. Rozmowę poprowadzą Anna Kłys i Kamil Piskała.
Dwudziestolecie Międzywojenne zakończyło się wojną i Holokaustem; podczas niego dochodziło do bohaterskich aktów ratowania Żydów, na które dziś tak chętnie wszyscy się powołują redagując nowo obowiązującą historię Polski, to wypadałoby opowiedzieć także o drugiej stronie medalu. O tym, co „prawdziwi Polacy” robili „nieprawdziwym Polakom” w latach 40tych. Opowiedzieć o pogromach. Zastanowić się nad ich genezą i skutkami. „Złe lata 40te. O Polakach i „niepolakach” - to tytuł kolejnego spotkania, którgo kanwą będzie książka „Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali” Stefana Zgliczyńskiego. A o "niewygodnym" temacie ze Stefanem Zgliczyńskim porozmawia Piotr Forecki.
Ciągiem dalszym cyklu będzie spotkanie wokół tematu tzw. Żołnierzach Wyklętych. W książce „Miasta Śmierci” o pogromach dokonanych na Żydach w powiecie łomżyńskim, autor rzuca światło na życiorysy niektórych inicjatorów tamtych zdarzeń. Ujawnia w nich strach sprawców przed rozliczeniem ze strony nowej władzy. Oto jedyną ucieczką jest las. A współcześnie powrót do chwały dzięki usilnym działaniu ich spadkobierców. Temu politycznemu celowi, stworzenia nowej/starej tożsamości, pomogła unifikacja zjawiska – podziemia antykomunistycznego. By podrążyć temat, proponujemy spotkanie korzystając z nowo wydanej książki "Ogień - fałszywy mit". Zapraszamy na dyskusję z Pawłem Dybiczem i Augustem Grabskim.
I nastąpiła epoka PRL. Tak dziś znienawidzona przez nacjonalistów. Czas przypomnieć o tym jak im było dobrze w zaciszu komunistycznych resortów. Jak owa Polska została "oczyszcona" z 20 000 ocalałych z Holokaustu sąsiadów pod ich dyktando. Jak zwieńczyło sie wspólne dzielo partyzantów. Tych Moczara i tych z NSZ. Od tego momentu „władza komunistyczna” mogła powielać powszechne do 89 roku hasło – „Jeden naród, jedna ojczyzna, jedna partia”. O tym wydarzeniu powstało wiele publikacji, my pochylimy się nad jedną z ostatnich „Socjalizacja i tożsamość żydowska w Polsce powojennej. Narracje emigrantów z pokolenia marca 68”. Z Jej autorem Marcinem Starnawskim, Lechem Raczakiem, porozmawiamy O marcu 1968 roku o jego kontekstach i skutkach.
W Zemście możecie od 1 marca oglądać wystawę Wojciecha Wilczyka „Święta wojna”, dokumentację napisów na polskich murach, bezrefleksyjnej kreacji przemocy mającej kontekst ksenofobiczny i rasistowski. Codziennie tysiące ludzi mijają obojętnie ten rodzaj kulturotwórczej narracji krzyczącej w przestrzeni publicznej. Boją się czy ignorują? A może to niechęć przed działaniem? Pędzel i farba to za duży wysiłek, by oddać swój głos? Ucieczka do domowego zacisza, gdzie wszystko jest ok, to dziś powszechność. Cztery ściany i ciepło dają nam poczucie bezpieczeństwa, komfort nie zajmowania się tym, co na zewnątrz.. Dlatego z setek napisów i graffiti zrobiliśmy domową tapetę, prowokując do dyskusji, do działania. Tym razem nie widzimy tego na ulicy, ale wewnątrz; zobaczmy to "w domu".
Zapraszamy wszystkich do Zemsty, by wspólnie sprzeciwić się napastliwemu nacjonalizmowi. To, że dziś dominuje on w sferze publicznej stanowi ewidentny dowód na to, że jesteśmy w kryzysie jako społeczeństwo. Bytowy, materialny gniew ludzi władza kanalizuje w walkę narodową. Te same mechanizmy zastosowano 100 lat temu w wielu państwach europejskich. Wiemy, jak to się skończyło. Niestety nie chcemy zauważyć swojej roli w tym procesie. Cały czas społeczeństwu bliższa jest wykładnia liberałów, którzy odwołując się do „wolności”, chcą za tym parawanem jedynie pomnażać swoje zyski. Kosztem wszystkich. Teraz w marcu 2018 roku, warto zadać pytanie - czy odpowiedzialność za pozbycie się Żydów z tego kraju, to spuścizna Polaków na rzecz Polski? Polski - słowa wytrycha dla złodziejstwa elit. Za kilka miesięcy te elity będą walić w bęben 100 lat niepodległości. Bądźmy gotowi obnażyć ich inżynierię polityczną, opowiedzieć im o tym, co zrobili w ciągu tych 50 czy 100 lat.