21 marca w Głosie Wielkopolskim odbył się "Pojedynek o przyszłość Rozbratu na poznańskim Sołaczu", pomiędzy dwoma dziennikarzami gazety.
24 marca Andreas Billert ekspert w dziedzinie rewitalizacji miast w Gazecie Wyborczej radził "Jak można by rozwiązać konflikt w sprawie Rozbratu". Według Billerta przyczyną konfliktu jest "brak dobrego planu rozwoju miasta, takiego, o jakim mówi podpisana przez Polskę unijna Karta Lipska" i można go rozwiązać jedynie na drodze dialogu pomiędzy działaczami Rozbratu i władzami miasta. Pełen tekst artykułu dostępny na:
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037,7694180,Jak_mozna_by_rozwiazac_konflikt_w_sprawie_Rozbratu.html
O tym, że władze miasta są raczej zainteresowane eskalacją konfliktu niż dialogiem przekonywał w swoim blogu sam Ryszard Grobelny. Przekonał w nim również wszystkich czytelników, że ma w tym temacie bardzo małą wiedzę i zamiast prowadzić polemikę z postulatami wyrażanymi od czasu wizyty na Rozbracie wiceprezydenta Frankiewicza woli polemizować sam ze sobą.
Zobacz na: http://ryszardgrobelny.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14824163
Kilka dni później (30 marca) dziennikarze Gazety Wyborczej, Michał Danielewski i Michała Wybieralski skomentowali wpis prezydenta na łamach reprezentowanego przez siebie pisma w notce: "Kto mówi o wykupieniu skłotu Rozbrat?":
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037,7719340,Kto_mowi_o_wykupieniu_sklotu_Rozbrat_.html
Już 2 kwietnia na łamach GW ukazał się odpowiedź prezydenta, który stwierdził że Rozbrat jest "problemem w obszarze miejskim" i zarzucił jego działaczom łamanie prawa:
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037,7727789,Ryszard_Grobelny_o_sprawie_sklotu_Rozbrat.html
W dniu następnym pojawiła się odpowiedź dziennikarzy pt. "O Rozbracie poważnie. Odpowiadamy prezydentowi":
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,7731297,O_Rozbracie_powaznie__Odpowiadamy_prezydentowi.html
W międzyczasie na stronie internetowej Stowarzyszenia "My Poznaniacy" ukazał się komentarz wiceprezesa stowarzyszenia Lecha Meglera do reakcji poznańskich mediów na demonstracje 20 marca. W artykule "Rozbrat, czyli naruszenie dostojnej fasady albo kołtun po poznańsku" jego "konsternację i zdumienie wzbudza fakt, że wyżsi urzędnicy i politycy miejscy, powtarzają ex cathedra w mediach rynsztokowe bzdety o Rozbracie jako prawdy urzędowe, bez pojęcia, odpowiedzialności za słowo i zwykłej przyzwoitości, nie mówiąc o powadze pełnionych funkcji publicznych. Nikt im zresztą, ani media, ani „autorytety”, nie wytknął grubej niestosowności takich wypowiedzi, psucia powietrza i zaniżania poziomu debaty publicznej. Sam nie wiem, czy to jeszcze dziwi…"
http://my-poznaniacy.org/index.php?option=com_content&task=view&id=355&Itemid=100
Dyskusji to zapewne nie koniec, gdyż już w środę 7 kwietnia odbędzie się publiczna debata pomiędzy przedstawicielami władz miasta w osobach prezydenta i przewodniczącego Rady Miasta i działaczami Rozbratu.
Zobacz: http://www.rozbrat.org/wydarzenia-events/details/326-debata-o-rozbracie