Nie chcemy atomu – relacja z obozu

rozbrat.org
Drukuj
Lubiatowo_2012Pierwszy Obóz Antyatomowy Lubiatowo 2012 już za nami. W dniach od 23 do 29 lipca nadmorska gmina Choczewo, którą PGE wytypowało jako potencjalne miejsce budowy elektrowni jądrowej, stała się pierwszą linią frontu walki z atomową propagandą. Około 200 osób z Polski, Ukrainy, Białorusi, Niemiec, Bułgarii, Rumunii, Węgier, Holandii, Czech, Słowacji, Turcji a nawet Nowej Zelandii, uczestniczyło w warsztatach, wykładach i prelekcjach o zagrożeniach (społecznych, ekonomicznych i ekologicznych) związanych z realizacją programu jądrowego oraz o możliwościach wdrożenia alternatywnego rozwiązania w postaci demokracji energetycznej.

Uczestniczki i uczestnicy obozu mieli też okazję nauczyć się wykorzystania możliwości energii ze źródeł odnawialnych na warsztatach DIY („zrób to sam”) poświęconych między innymi budowie piecyków (min. zestawu mini zbudowanego z dwóch puszek po piwie i puszce po kukurydzy), kuchenki solarnej czy zbiornika służącego podgrzewaniu wody. Sprzyjająca aura pozwoliła na pełne wykorzystanie energii słonecznej. W tzw. „ładowni”  działającej na zestawy ogniw fotowoltaicznych można było naładować telefon, smartfona czy odtwarzacz mp3, a w godzinach od 13:00 do 15:00 można było skorzystać z „solar cafe”. Kawiarenka została zorganizowana przez grupę prowadzącą warsztaty z budowania kuchenek i piecyków solarnych. Podawana była w niej kawa od Zapatystów, parzona na wodzie ugotowanej wyłącznie dzięki skupionym promieniom słonecznym. Prawdziwym hitem okazały się czekoladowe babeczki, które upiekli w solarnym piecyku uczestnicy warsztatów.

W wielu warsztatach i prelekcjach brali udział mieszkańcy gminy Choczewo oraz wczasowicze tłumnie odwiedzający Lubiatowskie plaże. Zajęcia trwały od godziny 11 do późnych godzin wieczornych, a po nich rozpoczynały się rozmowy kuluarowe przy ognisku oraz pokazy filmów. Swój antyatomowy manifest wyraził też w trakcie koncertu, który odbył się na terenie obozu znany raper Miraho. Jego utwór „Nie chcemy atomu” towarzyszy większości odbywających się w Polsce demonstracji przeciwnych atomowi.

Momentem przełomowym stało się zawiązanie na terenie obozu „Koalicji Pomorze bez Atomu”, w skład której weszli członkowie trzech komitetów lokalnych sprzeciwiających się budowie elektrowni jądrowej w gminach: Choczewo, Mielno i Żarnowiec. Celem zawiązania się Koalicji jest stworzenie spójnej kampanii na rzecz powstrzymania rządowych planów związanych z budową elektrowni jądrowej i współpraca na rzecz podnoszenia świadomości Polek i Polaków odnośnie zagrożeń jakie niesie ze sobą realizacja programu jądrowego. Działacze zapowiedzieli, że wspólne połączenie sił to początek systematycznej kampanii przeciwko planom rządu i PGE. Jednocześnie podkreślili, że zależy im na promocji idei demokracji energetycznej, która oparta będzie na wykorzystaniu rozproszonych, odnawialnych źródeł energii i zwiększaniu efektywności energetycznej, ponieważ w interesie mieszkańców nadmorskich gmin jest jak najszybsze zainicjowanie wdrożenia koncepcji prosumentów  czyli podmiotów które będą zarówno producentami jak i odbiorcami energii w tzw. mikroźródłach.

Obóz zakończony został demonstracją która w niedzielę 29 lipca ruszyła spod bramy głównej Stoczni Gdańskiej i przy dźwiękach samby przeszła ulicami Gdańska pod Urząd Wojewódzki. W demonstracji wzięli udział nie tylko uczestnicy Obozu, ale też mieszkańcy gmin wchodzących w skład „Koalicji Pomorze bez Atomu”, aktorzy na szczudłach z białoruskiego teatru „Kryly Halupa” oraz Gdańszczanie.

W obozie wzięli udział przedstawiciele poznańskiego Jedzenie Zamiast Bomb i Federacji Anarchistycznej.

Kolektyw Lubiatowo 2012

antyatom_1