Partie polityczne to naturalna forma organizacji władców aktualnych czy potencjalnych, rady czy samorządy to naturalna forma organizacji mas.
Leszek Nowak

Jesteś na archiwalnej wersji strony internetowej - przejdź na aktualną wersję rozbrat.org

Pikiety pod poznańskimi sklepami ZOO Centrum

Poznańska Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza
zoo-franowoW niedzielę, 24 lipca odbyły się w Poznaniu akcje protestacyjne przed trzema sklepami firmy ZOO Centrum: w Centrum Handlowym M1, na Franowie i w galerii handlowej przy Tesco na ul. Opieńskiego. Rozdawano ulotki, rozmawiano z pracownikami okolicznych boksów oraz klientami. W jednym z centrów handlowych zjawili się ochroniarze, jednak odstąpili od interwencji.

Właściciele ZOO Centrum w ostatnich dniach w reakcji na przestąpienie pracowników do Inicjatywy Pracowniczej zaczęli na oślep zwalniać przypadkowe osoby oraz grozić pozostałym całkowitą wymianą załogi. Więcej znajdziesz tutaj. Działania te są jednak nieskuteczne nie tylko dlatego, że nie zastraszą działaczy IP, ale prowadzą do zaostrzenia konfliktu oraz nasilenia działań protestacyjnych, na co wskazują dzisiejsze trzy pikiety. Ich uczestnicy zapowiedzieli przed jednym ze sklepów: „Jeszcze tu wrócimy!”.

Inicjatywa Pracownicza zapowiada, że jeśli kierownictwo ZOO Centrum nie zaprzestanie zastraszać pracowników, a warunki pracy oraz przetrzymywania zwierząt nie poprawią się, wezwie do protestów przed sklepami w innych miastach w Polsce (firma posiada sklepy m.in. w Gnieźnie, Kaliszu, Łodzi, a siedzibę we Wrocławiu).

Tymczasem apelujemy o bojkot sklepów ZOO Centrum oraz przesyłanie protestów przeciwko łamaniu praw pracowniczych i mobbingowi w firmie do siedziby Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. oraz do filii poznańskich: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. .

Inicjatywa Pracownicza domaga się dla pracowników ZOO Centrum:
1. Podwyżek płac zasadniczych  do poziomu wynagrodzenia minimalnego.
2. Zaprzestania narzucania pracownikom pracy w nadgodzinach. Żądamy 8-godzinnego dnia pracy.
3. Umożliwienia Państwowej Inspekcji Pracy przeprowadzenia w firmie ankiety nt. mobbingu.
4. Zagwarantowania opieki weterynaryjnej zwierzętom oferowanym w sprzedaży przez firmę.

Nie bądź bierny/a! Protestuj–Walcz–Stawiaj opór!



Poniżej członkini Inicjatywy Pracowniczej, była pracownica ZOO Centrum, opisuje warunki pracy i płacy w firmie.


„Przyjęcie do pracy nowej osoby nie kosztowało ich żadnego wysiłku. Nie było żadnej rozmowy, na której dowiedziałabym się o szczegółach zatrudnienia. Mając do czynienia z tzw. „żywym towarem” w sklepie zoologicznym, nie przeszłam żadnego szkolenia dotyczącego podstaw wiedzy, choćby o prawidłowej diecie zwierząt bądź chorobach, na które najczęściej są narażone. Praca w sklepie zoologicznym wydaje się banalna, ale tak naprawdę potrzebny jest ogrom wiedzy. Płaca nie motywuje do zdobywanej wiedzy, ponieważ wynosi 1200 zł na rękę za 180-200 h w miesiącu. Monitoring wprowadza dodatkowo nerwową atmosferę. Został zainstalowany, by kontrolować pracowników. Nikt nie wyrażał na niego zgody.

Po dwóch tygodniach pracy otrzymałam umowę do podpisania. Obyło się to bez omawiania szczegółów. Zostałam wprowadzona w błąd, ponieważ powiedziano mi, że według umowy możliwa jest premia od sprzedaży. Na umowie owa premia była niesprecyzowana, jak się później dowiedziałam premia z umowy jest tylko formą ominięcia płacenia podatku. Do podpisania otrzymałam również zgodę na obciążenie materialne 32% wartości towarów na sklepie, gdyby cokolwiek miało stamtąd zniknąć. Co ciekawe – nikt nigdy nie otrzymywał kopii takiego dokumentu. Kopii nie było również dla „prośby” o nadgodziny, którą co miesiąc trzeba podpisać. Co ciekawe, pracownicy dostają do podpisania swoją „własną” prośbę o nadgodziny. Nie miałam ochoty podpisać prośby o nadgodziny, ponieważ wcale o nie prosiłam. Kierowniczka sklepu zaprowadziła mnie na zaplecze i określając mnie wulgarnymi epitetami, kazała podpisać.

Dwie kierowniczki, nie darząc sympatią reszty grupy w swojej pracy koncentrowały się w większości na obgadywaniu „nierobów” z sąsiedniego sklepu z tej samej sieci ZOO Centrum, by móc walecznie współzawodniczyć, zupełnie zapominając o zwierzętach. Zachorował jeden z królików miniaturek. Pomimo moich nalegań o interwencję weterynarza, po tygodniu jego cierpienia, jedna z kierowniczek sklepu postanowiła zamrozić żywcem zwierzaka. Jak to sama określiła, „za tego trupa otrzyma nowego, zdrowego królika od dostawcy”.

Postanowiłam złożyć wypowiedzenie w trybie natychmiastowym. Nie potrafiłam już dłużej znieść wszystkich intryg przeciwko sobie, pracownikowi, który i tak jest wyzyskiwany w chaotycznej firmie, pozbawionej wyraźnej struktury, istniejącej jedynie dla zysku. Żadnej filozofii, żadnej kultury, żadnej motywacji pracowników. Organizacja pracy oparta na braku wyraźnej organizacji. Nowa osoba powinna na wszystko się zgodzić i jak wykonywać polecenia jak automat, a przy tym być ekspertem od wszystkiego, pomimo iż nie została przeszkolona. Handel żywym towarem nie ma wzbudzać w nikim żadnych uczuć, ponieważ liczą się zyski i czysta kalkulacja. Pracownicy mają być tylko pionkami generującymi korzyści materialne firmie, podobnie zresztą klienci. Mamy więc do czynienia z przedmiotowym traktowaniem i ludzi, i zwierząt”.

zoo-franowo1

zoo-franowo2

Komentarze

-7| 9 | Magda2011-07-25 16:45
Jeśli ktoś twierdzi, że podwyżka płacy minimalnej (czy też w ogóle jej istnienie) jest szkodliwa dla gospodarki polecam wywiad z prof. Jerzym Żyżyńskim z Uniwersytetu Warszawskiego, powinien przemówić nawet do osób zapatrzonych w kapitalizm. Rozumiem, że ktoś wierzy w liberalizm ekonomiczny, ale nawet kiedy się ma takie poglądy trochę pomyślunku nie zaszkodzi...

cytat z wywiadu (całość na http://www.stachurska.eu/?p=3176) :

"- Twierdzenie, że płaca minimalna szkodzi gospodarce wynika ze słabego wykształcenia ekonomicznego tych, którzy tak mówią. Podstawą rozwoju gospodarczego jest popyt. Niska płaca minimalna powoduje osłabienie popytu, osłabienie popytu jest osłabieniem koniunktury. Przeciwnicy podnoszenia płacy minimalnej widzą w tym tylko koszt, w ogóle patrzą na płace wyłącznie pod tym kątem.

To jest perspektywa kraju kolonialnego. Kolonialiście potrzebna jest tania siła robocza, bo produkuje po to, by produkt wywieźć z kraju, a nie po to, by zaspokajać potrzeby tubylców. W Polsce znaczna część gospodarki została przejęta przez koncerny zagraniczne, które, siłą rzeczy, są zainteresowane obniżaniem, nie podnoszeniem płac.

Więc ci, którzy propagują tezę o wysokich kosztach pracy, faktycznie dezinformują społeczeństwo, działając w interesie grup, które są zainteresowane niską ceną pracy w Polsce, po to, by nadwyżkę wytransferować do swoich krajów macierzystych.

Natomiast z perspektywy kraju normalnie się rozwijającego, ludzie muszą zarabiać – po pierwsze po to, by wydawać pieniądze na zakup dóbr produkowanych przez krajową gospodarkę. Koszt pracy jest źródłem popytu – to, co ludzie zarobią, to wydają. Ponadto wyższe płace to wyższe wpływy podatkowe, silniejsze państwo.

W Polsce najmniej pieniędzy do budżetu wpływa z podatku CIT, czyli od zysków przedsiębiorstw . Wobec tego, z punktu widzenia budżetu państwa, i wszystkich pracujących w sferze budżetowej, wyższe wpływy podatkowe, i to zarówno z podatków pośrednich jak i bezpośrednich, będą wtedy, kiedy Polacy będą mieli wyższe dochody.

- Rząd chce od stycznia 2012 roku płacę minimalną podnieść do 1500 złotych brutto. To nie zrujnuje polskiej gospodarki?

- Oczywiście, że nie. Mało tego, płaca minimalna powinna jeszcze bardziej wzrosnąć. Polska ma jeden z niższych wskaźników udziałów kosztów pracy związanych z zatrudnieniem, ok. 36 proc., podczas gdy najwyższe są w Szwajcarii i Stanach Zjednoczonych – ok. 60 proc., a w krajach europejskich normą jest ok. 50 proc."


Magda M.
-8| 8 | pogromca mitow2011-07-25 16:35
cos mi sie wydaje ze te piekne wpisy z wikipedii wkleila ta super pseudo kierowniczka co sie na lizaniu d.. wybila!!!! dlatego tak krytykuje mowisz "zdejmijcie okulary i maski" ciekawe co ona zdjela....ze teraz sie szczyci stanowiskiem w kiepskiej firmie....
-9| 7 | Stuard2011-07-25 15:39
Szanowna 'Klientko' sądzisz, że jak kilka razy w tygodniu przyjdziesz na kilka minut do sklepu po małe zakupy, to jesteś w stanie wiedzieć wszystko o całej firmie? Jesteś w stanie zaprzeczyć temu, co przeżyli tam pracownicy? To niedorzeczne, twoje teorie nie mają pokrycia z rzeczywistym stanem, który tam panuje. Nikt nie protestuje przeciwko pracodawcom tak po prostu. Myślę, że prywatne problemy próbujesz przemycić do spraw, o których nie masz pojęcia.
+8| 6 | Jolka2011-07-24 23:33
jedynie Twoi wrogowie mogą Cię najszczerzej opisać, bo opisując Cię zawsze będą mówić o tym czego Ci zazdroszczą
-2| 5 | Hubi2011-07-24 23:06
Droga "Klientko".

Gdybyś tylko poczytała trochę o historii ekonomii oraz rozwoju teorii ekonomicznych, zamiast bezmyślnie kopiować wpisy z Wikipedii i marną propagandę ze strony lewiatana wiedziała byś, że twoje poglądy gospodarcze są jeszcze bardziej przestarzałe niż założenia komunizmu państwowego(któ rego zresztą też nie popieram). Prezentowane przez ciebie, a właściwie lewiatana założenia pochodzą jeszcze z przed WIelkiej Rewolucju Frncuskiej. Założenie, że rynek reguluje się sam, a wzrost bogactwa niezależnie od jego rozdystrybuowan a przekłada się na zamożność całych społeczeństw był bowiem charakterystycz ny dla tamtego okresu i powstały w wyniku analizy sytuacji francuskiej gospodarki opartej prawie wyłącznie na wytwórczości rolnej.Twój wymarzony elastyczny rynek pracy będący wynikiem tego typu założeń już istniał. Miał miejsce w pierwszej połowie XIX wieku i przyniósł pracę 8 letnich dzieci, ciężarnych kobiet oraz głodową śmierć starców i inwalidów rannych w wypadkach przy prac, którzy pozbawieni zostali osłon socjalnych.
Idąc w tej krótkiej lekcji historii ekonomi politycznej dalej podpowiem ci tylko, że już w tym samym XIX wieku badając dużo bardziej zbliżoną do współczesnej gospodarkę dowiedziono, że niski poziom życia społecznego jest wynikiem faktu, że źle wynagradzani robotnicy nie są wstanie wzajemnie wykupować produktów swojej pracy co powoduje cykliczne kryzys kończące się najczęściej masowymi zwolnieniami. Twoim zmartwieniem nie powinna być więc kwestia wydajności pracy, która choćby ze względu na sam postęp technologiczny rośnie z roku na rok, a kwestia dystrybucji tych dóbr w taki sposób by naprawdę służyły społeczeństwu


Skoro już nazwałaś nas tchórzami, ja chętnie nazwę cię ignorantką i zalecę po pierwsze dogłębne zbadanie tematu, po drugie zapoznanie się ze statutowymi celami IP zanim przyrównasz go do związków typu "Solidarność" i scharakteryzuje sz 3 zdaniami zaczerpniętymi ze strony organizacji która zamiast budować etos pracy robi z pracowników, nierobów i meneli

Na koniec: co do kwestii uśmiechniętej obsługi chciałbym cię poinformować, że to właśnie pracownicy sklepu poinformowali nas o wszystkich nieprawidłowośc iach, o jakich przeczytać mogłaś w ulotce, a uśmiechnięci pracownicy, to prawdopodobnie nowi przyjęci "na próbę", którzy uśmiechają się by dostać choć umowę o pracę i pierwszą pensje. DLACZEGO NIE MAJĄ JEJ PEWNOŚCI? Bo w imię etosu przedsiębiorczo ści pracodawca narzucił zasady na tyle elastyczne, że oficjalnie nie są nawet jego pracownikami!

Nie masz uprawnień, aby dodawać komentarze. Musisz się zarejestrować

Najnowsza publicystyka

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Niewiarygodny triumwirat: Ikonowicz, Zandberg... Witkowski

Polityka :: 28 lutego :: Komentarze (0)

Niewiarygodny triumwirat: Ikonowicz, Zandberg... Witkowski

Dziś poznańska WTK doniosła, że Waldemar Witkowski, polityk Unii Pracy, idzie do wyborów euro-parlamentarnych ramię w ramię z Adrianem Zandbergiem i Piotrem Ikonowiczem. Witkowski – możemy śmiało to napisać – jest jednym z najbardziej skompromitowanych działaczy tzw. lewicy. Przedstawiciel postkomunistycznej nomenklatury w najgorszym wydaniu. WTK wypomniało mu fakt, iż nie...

Więcej...

Dziki – protestować czy nie?

Ekologia :: 12 stycznia :: Komentarze (0)

Dziki – protestować czy nie?

Wróciłem ze studia telewizji WTK. Miałem tam pogadankę z poznańskim rzecznikiem PZŁ i posłem PiS na temat dzików. Była to „Otwarta Antena”, więc również widzowie dzwonili do studia. Jedna z pań powołała się na to, że nawet Komisja Europejska poparła Polskę w odstrzale dzików, więc „o co nam chodzi”. Ja...

Więcej...

Czy masowy odstrzał dzików jest potrzebny?

Ekologia :: 10 stycznia :: Komentarze (0)

Czy masowy odstrzał dzików jest potrzebny?

Mniej więcej od połowy zeszłego roku wiemy, że za rządów PiS nie będzie żadnej „dobrej zmiany dla zwierząt”. Ostatecznie nie wprowadzono oczekiwanych zmian w ustawie o ochronie zwierząt w tak ważnych kwestiach jak np. zakaz uboju rytualnego czy zakaz hodowli zwierząt futerkowych. Projekt nowelizacji ustawy padł pod presją lobby producentów...

Więcej...

Harry Cleaver, „Teoria kryzysu jako teoria walki klas” (PDF)

Walka klas :: 23 października :: Komentarze (0)

Harry Cleaver, „Teoria kryzysu jako teoria walki klas” (PDF)

Fragment wstępu do polskiego wydania książki Harrego Cleavera pt. Teoria kryzysu jako teoria walki klas, która w 2017 r. ukazała się nakładem Wydawnictwa A+. Cała książka w formacie PDF do pobrania tutaj.  

Więcej...

Sędzia w procesie osób oskarżonych po Czarnym Proteście jest uprzedzona do anarchistów?

Kontrola społeczna :: 08 września :: Komentarze (0)

Sędzia w procesie osób oskarżonych po Czarnym Proteście jest uprzedzona do anarchistów?

3 października 2016 roku w Poznaniu, część osób uczestniczących w tzw. czarnym proteście skierowała się, po zakończeniu głównej demonstracji, pod biuro PiS, by wyrazić swój sprzeciw wobec rządowych planów zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Na miejscu demonstrujący zastali policjantów, w których stronę ktoś z tłumu rzucił kilka świec dymnych. W odpowiedzi funkcjonariusze...

Więcej...

Translate page

Belarusian Bulgarian Chinese (Simplified) Croatian Czech Danish Dutch English Estonian Finnish French German Greek Hungarian Icelandic Italian Japanese Korean Latvian Lithuanian Norwegian Portuguese Romanian Russian Serbian Spanish Swedish Ukrainian