Kapitał musi dla siebie zawłaszczać naszą przestrzeń. Jest to praktycznie jego obowiązek. Nie może on pozostawić miejsca dla kreatywności, naszej zdolności, aby zrobić coś samemu, naszego pożądania czegoś nowego.
Alfredo Bonanno

Jesteś na archiwalnej wersji strony internetowej - przejdź na aktualną wersję rozbrat.org

Studium - relacja z posiedzenia Komisji Polityki Przestrzennej

rozbrat.org

W środę 28 maja w Urzędzie Miasta Poznania miało miejsce posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej dotyczące zmian w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Poznania. Dotychczas prezydent Poznania zapoznał się z uwagami do Studium. Wpłynęły one między innymi ze strony Kolektywu Rozbrat, mieszkańców Sołacza oraz innych Stowarzyszeń. W posiedzeniu komisji wzięło udział kilkanaście osób, wśród których znaleźli się mieszkańcy, działacze społeczni, kilku radnych, przedstawicielki Miejskiej Pracowni Urbanistycznej oraz wiceprezydent miasta Mirosław Kruszyński. Spotkanie prowadził Przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej Łukasz Mikuła.

Przypomnijmy, że studium to dokument planistyczny, określający politykę przestrzenną miasta na najbliższe lata. Dokument ten jest szczególnie ważny ze względu na próby wprowadzania niekorzystnych zmian dla funkcji terenów społecznie i ekologicznie cennych dla Poznania. Do planu wniesiono 2852 uwag, z czego uwzględniono 937. Liczby te nie wskazują jednak faktycznej ilości uwag jako dokumentów, które wpłynęły do MPU. Tym samym niewiadoma jest liczba uwag uwzględnionych/nieuwzględnionych lub w części uwzględnionych jako dokumentów. Dwie uwagi zawierały ponad tysiąc podpisów.

Dopiero kilka dni przed posiedzeniem komisji na stronach internetowych Miasta Poznania została opublikowana informacja o zbliżającym się spotkaniu oraz jego planie. Przed posiedzeniem nie wyłożono do publicznego wglądu materiałów dotyczących zmian – planowanego studium ani listy uwag uwzględnionych i nieuwzględnionych. Informacji nie otrzymali też sami mieszkańcy ani organizacje pozarządowe, które składały uwagi. Ten tryb wskazuje na próbę uniknięcia kolejnej burzliwej debaty, szczególnie że to właśnie posiedzenia komisji mają teoretycznie pełnić funkcję przestrzeni tak zwanych konsultacji społecznych, gdzie można się odnieść do niekorzystnych zmian dla Poznania.

Nie tylko tryb informowania i wywoływania problemu z punktu widzenia osób i organizacji wnoszących uwagi wzbudził wiele wątpliwości i kontrowersji podczas debaty, lecz także sam proces rozpatrywania uwag. Uwagi nie zostały nawet zebrane w żaden konkretny dokument, nie mówiąc już o merytorycznym uzasadnieniu ich rozpatrzenia, o które trzeba wnosić indywidualnie w siedzibie MPU. Zachęcamy do tego wszystkich, którzy je złożyli.

Nie tylko mieszkańcy i organizacje pozarządowe, ale także niektórzy radni krytycznie odnieśli się do kwestii braku dostępu do informacji i materiałów dotyczących tematu spotkania i iluzji debaty – nie zostały wysłane nawet poglądowe arkusze podsumowujące. Nikt ze zgromadzonych nie miał też możliwości wcześniejszego zapoznania się z nowym kształtem studium, które jest teraz głównym przedmiotem debaty. W konsekwencji nawet radni nie mieli możliwości przygotowania się do debaty.

Podczas posiedzenia Miejska Pracownia Urbanistyczna przedstawiła prezentację zmian w studium zagospodarowania przestrzennego, jakie zaszły w wyniku uwzględnienia uwag przez prezydenta. Następnie zostały przedstawione uwzględnione uwagi dotyczące transportu i infrastruktury na terenach objętych studium. Informacje te zostały zaprezentowane na pobieżnych slajdach z uwzględnieniem tylko niektórych aspektów i skutków planowanych zmian. Kolektyw Rozbrat, organizacje pozarządowe oraz niektórzy radni wnieśli o przerwanie obrad i udostępnienie koniecznych informacji przez Miejską Pracownię Urbanistyczną przed następnym posiedzeniem komisji, uznając dalsze debatowanie w tej formie za całkowicie niezasadne i bezcelowe. Tym samym omówienie uwag odrzuconych oraz merytoryczna dyskusja na ich temat będzie mogła się odbyć przy okazji następnego posiedzenia Komisji Polityki Przestrzennej. Daje to nam szansę uczestniczenia w debacie dot. między innymi Sołacza i Parku Wodziczki.

W porównaniu z poprzednimi dyskusjami nad studium, które miały miejsce w 2010 r., wprowadzono pewne zmiany formalne. Oprócz uwag odrzuconych/uwzględnionych w całości, część uwag uwzględniono tylko w pewnym stopniu. Uwagi te zostały zdefiniowane przez MPU jako „częściowo uwzględnione”. Dotyczy to między innymi zmian w Parku Wodziczki, gdzie w nowym studium zakłada się od strony północnej poszerzenie parku Wodziczki. Wydaje się to pozornym sukcesem, ponieważ jednocześnie zakłada się wprowadzenie zabudowy terenów zielonych między innymi w klinie zieleni od strony ul. Pułaskiego. Pomimo pozostawienia funkcji sportowej i rekreacyjnej dla terenów zajętych przez AZS ciągłość klina zieleni zostanie i tak zdewastowana i oddana w ręce prywatnych inwestorów. Taki system rozpatrywania uwag może być skutecznym narzędziem do pomijania elementów kontrowersyjnych w planowanych zmianach.

W tym roku urzędnicy miejscy postanowili zastosować strategię maksimum. Najpierw do studium uwarunkowań zakładano wprowadzenie zabudowy na obszarach klinów zieleni w miejscach, gdzie do tej pory było to niemożliwe. Chodzi m.in o zabudowę terenów ogródków działkowych i parków miejskich, w tym Krzyżowniki, otulinę Parku Sołackiego, stadion AZS w pobliżu Cytadeli, część samej Cytadeli, park Kasprowicza, ogródki działkowe przy ul. Pułaskiego i ul. Hetmańskiej, Park Rataje, Morasko i inne.

Niektóre z powyższych elementów zostały wprowadzone do planu. Teraz, po rozpatrzeniu uwag miasto wycofuje się, uwzględniając szereg poprawek, w tym między innymi dla stadionu AZS czy częściowo Parku Wodziczki. Można przypuszczać, że część trych propozycji zostaje teraz uwzględniona, by finalnie przeforsować poprawki dotyczące najbardziej społecznie kontrowersyjnych przestrzeni. Uwzględnienie uwag, w których pomija się tematy budzące najwięcej konfliktów podczas wprowadzenia studium 2010 r. nie wydaje się być działaniem pod wpływem nacisków społecznych a raczej grą władz miasta, której celem jest przeforsowanie dokumentu korzystnego w głównej mierze dla prywatnych inwestorów.

Dyskusja nad planem zabudowy klinów zieleni trwa w Poznaniu już od kilku lat. Studium w rzeczywistości okazuje się nie być odzwierciedleniem społecznych potrzeb. Z założenia jest to projekt nastawiony na realizację interesów prywatnych, które sprzyjać będą między innymi dalszym spekulacjom finansowym na rynku mieszkaniowym, degradacją  cennych terenów zielonych oraz ograniczaniem wpływu mieszkańców na rozwój i komfort życia w mieście. Cały proces odbywa się pod płaszczykiem tzw. konsultacji społecznych.

Podczas spotkania prezydent Kruszyński zasłaniał się ustawą, która nie przewiduje udostępniania informacji oraz prowadzenia merytorycznej debaty na temat studium.

Nadszedł czas, by w odpowiedzi zewrzeć szyki i poprzez budowę szerokiej koalicji budować presję społeczną, która będzie na tyle silna, by plany, które są społecznie nieużyteczne nie mogły być wdrażane, a konsultacje społeczne nie były tylko pustym frazesem lecz przybrały inną formę, w której mieszkańcy Poznania mają realny głos. My, jako mieszkańcy, jednak przewidujemy prawdziwą debatę publiczną pomimo tego, że nie narzuca jej ustwa. Żadna ustawa nie może nam tego zabronić! Będziemy udostępniać wszystkie bieżące materiały nt. zmian w studium, organizować spotkania i dyskusje, a w ostateczności też inne formy protestu, dopóki forma konsultacji społecznych nie ulegnie zmianie.



 

Nie masz uprawnień, aby dodawać komentarze. Musisz się zarejestrować

Najnowsza publicystyka

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Niewiarygodny triumwirat: Ikonowicz, Zandberg... Witkowski

Polityka :: 28 lutego :: Komentarze (0)

Niewiarygodny triumwirat: Ikonowicz, Zandberg... Witkowski

Dziś poznańska WTK doniosła, że Waldemar Witkowski, polityk Unii Pracy, idzie do wyborów euro-parlamentarnych ramię w ramię z Adrianem Zandbergiem i Piotrem Ikonowiczem. Witkowski – możemy śmiało to napisać – jest jednym z najbardziej skompromitowanych działaczy tzw. lewicy. Przedstawiciel postkomunistycznej nomenklatury w najgorszym wydaniu. WTK wypomniało mu fakt, iż nie...

Więcej...

Dziki – protestować czy nie?

Ekologia :: 12 stycznia :: Komentarze (0)

Dziki – protestować czy nie?

Wróciłem ze studia telewizji WTK. Miałem tam pogadankę z poznańskim rzecznikiem PZŁ i posłem PiS na temat dzików. Była to „Otwarta Antena”, więc również widzowie dzwonili do studia. Jedna z pań powołała się na to, że nawet Komisja Europejska poparła Polskę w odstrzale dzików, więc „o co nam chodzi”. Ja...

Więcej...

Czy masowy odstrzał dzików jest potrzebny?

Ekologia :: 10 stycznia :: Komentarze (0)

Czy masowy odstrzał dzików jest potrzebny?

Mniej więcej od połowy zeszłego roku wiemy, że za rządów PiS nie będzie żadnej „dobrej zmiany dla zwierząt”. Ostatecznie nie wprowadzono oczekiwanych zmian w ustawie o ochronie zwierząt w tak ważnych kwestiach jak np. zakaz uboju rytualnego czy zakaz hodowli zwierząt futerkowych. Projekt nowelizacji ustawy padł pod presją lobby producentów...

Więcej...

Harry Cleaver, „Teoria kryzysu jako teoria walki klas” (PDF)

Walka klas :: 23 października :: Komentarze (0)

Harry Cleaver, „Teoria kryzysu jako teoria walki klas” (PDF)

Fragment wstępu do polskiego wydania książki Harrego Cleavera pt. Teoria kryzysu jako teoria walki klas, która w 2017 r. ukazała się nakładem Wydawnictwa A+. Cała książka w formacie PDF do pobrania tutaj.  

Więcej...

Sędzia w procesie osób oskarżonych po Czarnym Proteście jest uprzedzona do anarchistów?

Kontrola społeczna :: 08 września :: Komentarze (0)

Sędzia w procesie osób oskarżonych po Czarnym Proteście jest uprzedzona do anarchistów?

3 października 2016 roku w Poznaniu, część osób uczestniczących w tzw. czarnym proteście skierowała się, po zakończeniu głównej demonstracji, pod biuro PiS, by wyrazić swój sprzeciw wobec rządowych planów zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Na miejscu demonstrujący zastali policjantów, w których stronę ktoś z tłumu rzucił kilka świec dymnych. W odpowiedzi funkcjonariusze...

Więcej...

Translate page

Belarusian Bulgarian Chinese (Simplified) Croatian Czech Danish Dutch English Estonian Finnish French German Greek Hungarian Icelandic Italian Japanese Korean Latvian Lithuanian Norwegian Portuguese Romanian Russian Serbian Spanish Swedish Ukrainian