Sądzę, że niesprawiedliwie ocenia się większość tzw. zwykłych ludzi. Nie widzę niczego co mogłoby wskazywać, że są oni bardziej podatni na wpływ propagandy niż elita intelektualna. Za to mam pewne powody podejrzewać, że może być właśnie odwrotnie.
Noam Chomsky

Jesteś na archiwalnej wersji strony internetowej - przejdź na aktualną wersję rozbrat.org

Znalezione w sieci

Agnieszka Mróz przekroj_logoByłe pracownice szpitala w Kostrzynie nad Odrą od lat walczą o zaległe wynagrodzenia. Powiat gorzowski nie ma na wypłaty i zmierza ku bankructwu – byłby to pierwszy przypadek w Polsce, ale pewnie nie ostatni
Zadłużenie lecznicy w Kostrzynie nad Odrą narastało przez lata. Za wiedzą i akceptacją starostwa powiatu gorzowskiego (organu założycielskiego i nadzorczego szpitala) zarządzający nim przyjmowali, że deficyt z danego roku zostanie pokryty przez zysk wypracowany w roku następnym. Władze lokalne nie reagowały, chociaż spodziewanego zysku nie było, a gdy dług przekroczył 60 mln zł i zabrakło pieniędzy na leczenie, leki, prąd czy pensje – do szpitala wszedł komornik.
Przemysław Wielgosz le-monde-diploPiłkarskie mistrzostwa przesłoniły sytuację w Polsce fasadą propagandy sukcesu, spod której wyłazi nacjonalistyczna histeria. Oczywiście, liczny chór obrońców naszego niepokalanego wizerunku bez trudu dałby odpór takiemu niesprawiedliwemu uproszczeniu. Być może nawet miałby rację. Być może wszędobylskie flagi i agresywna promocja bieli i czerwieni to tylko pozytywny przejaw nieszkodliwego nowoczesnego patriotyzmu, który z takim samozaparciem upowszechniają wszystkie polskie media. Być może dziesiątki spotów reklamowych pokazujących warianty tego samego wizerunku tłumu mężczyzn ryczących hymn narodowy nad kuflami piwa tak sugestywnie, że znad telewizorów niemal czuć zapach przetrawionego alkoholu, nie mają nic wspólnego z pewną znaną sceną ze starego filmu Boba Fossa pt. „Kabaret". Może nawet afirmacja kohort kibiców pomalowanych w narodowe barwy jest niczym innym jak tylko sprytnym sposobem na ucywilizowanie społeczności miłośników stadionowych rozrób. Zapewne zatem nie da się przeprowadzić prostego wnioskowania sugerującego związek narodowo-piłkarskiej ofensywy obrazów, wrzasków i symboli ze wzrostem fali neofaszystowskiej przemocy w Polsce. Ataki skrajnie prawicowych bojówek na lokale lewicowych organizacji w Gdańsku, Krakowie, Łodzi, Poznaniu najpewniej przypadkiem zbiegły się z apogeum kampanii reklamowej „największego wydarzenia sportowego w historii Polski".
Wojtek Orowiecki jednosc-pracow2 kwietnia w Chorzowie rozpoczął się strajk okupacyjny w Hucie Batory. Pomimo, że nie był legalny ani nie organizowały go żadne związki zawodowe, wzięła w nim udział właściwie cała załoga huty. Przez następne pięć dni ponad 400 hutników, wspieranych z zewnątrz przez rodziny, mieszkańców miasta, kibiców „Ruchu” Chorzów i pracowników innych zakładów, okupowało teren zakładu pomimo wysuwanych przez właściciela – jednego z najbogatszych Polaków, Romana Karkosika - gróźb użycia siły i pacyfikacji strajku za pomocą prywatnych firm ochroniarskich. Rozeszli się dopiero, kiedy pracodawca zastosował klasyczny lokaut, podejmując decyzję o zamknięciu stalowni i tym samym zwolnieniu 124 osób, i jednocześnie zagroził interwencją policji. Tym samym kolejny już desperacki strajk, mający na celu obronę praw pracowniczych, został zduszony w majestacie prawa „wolnej” i „demokratycznej” Polski. O co walczyli hutnicy z „Batorego” i dlaczego ich walka powinna stać się sprawą wszystkich ludzi pracy w tym kraju?
Umowy śmieciowe, czyli jak zwiększyć wyzysk

Bartłomiej Zindulski lewicaplRząd Wielkiej Brytanii zdecydował się na odtajnienie części dokumentów sporządzanych przez brytyjską administrację kolonialną, armię i służby specjalne w ostatnich latach przed wyzwoleniem się kolonii. Są w nich świadectwa tortur, masakr i tajnych operacji zbrojnych wymierzonych przeciwko działaczom ruchów narodowowyzwoleńczych w brytyjskich koloniach.
Maciej Drabiński

drabinaOd wczesnych lat 80-tych XIX wieku zaczął się na Kubie kształtować  ruch anarchistyczny oraz powstawać zaczęły anarchistyczne syndykaty, jak np. Rzemieślnicza Rada Centralna w Hawanie, czy robotnicze koła grupujące pracowników produkujących cygara, maszyny drukarskie oraz krawców. Za pierwsze, liczące się, organizacje anarchistyczne na wyspie uznać możemy „La Alianza Obrera” oraz powstałą w 1885 roku Federację Pracowników Tytoniowych, która w 1895 roku przekształciła się w Kubańską Konfederację Pracy (CTC), stanowiącą pierwszą anarchosyndykalistyczną konfederację na wyspie.

Teresa Jakubowska lewicaplNikt nie zna precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie. Pozostają szacunki. Tym bardziej oburzył mnie artykuł z 21 października 2011 na portalu Money.pl ”Policzyliśmy ile zarabia Kościół” mający pretensje do kompletności. Autor Andrzej Zwoliński podliczył i podał we wprowadzającym w błąd tytule – 3 mld zł. rocznie, w tym 1,22 mld z tacy ! Niemal grosze. Nie tylko kościół ale kolejne rządy, samorządy, a nawet spółki z udziałem skarbu państwa świadczące różne daniny i usługi na rzecz kościoła nie są zainteresowane w ujawnianiu kosztów ponoszonych w rezultacie przez podatników.
Katarzyna Szymielewicz republicaW Polsce i na świecie trwają protesty przeciwko ustawodawstwie, które internauci uznają za zagrożenie dla ich podstawowej wolności. Jakie byłyby konsekwencje wprowadzenia w Stanach Zjednoczonych SOPA i podpisania ACTA przez kraje Unii Europejskiej?

Aleksandra Bilewicz: Plany wprowadzenia w Stanach Zjednoczonych SOPA (Stop Online Piracy Act) wywołały falę protestów internautów, na jeden dzień wyłączona została anglojęzyczna Wikipedia, a Google przyodział się w czerń. Plany wprowadzenia w Polsce ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) wywołały przez ostatni weekend serię ataków na polskie strony rządowe. Jakie jest rzeczywiste zagrożenie tych ustaw dla dzielenia się własnością intelektualną?
Ewa Charkiewicz thinktank00Na ogół władzy nie widać, chyba że spostrzegamy jej kontury w oporze wobec ucisku (ale wtedy „władza” zaraz albo likwiduje, albo zagospodarowuje opór). Nagą władzę, jak „króla bez ubrania”, można także zobaczyć gdy coś pęka w bezściegowym przekazie o narodzie, wolnych rynkach i demokracji. No i właśnie mamy do czynienia z takim pęknięciem.
Małgorzata Goślińska Gazeta_plPracownik sklepu protestował przeciwko temu i został zwolniony. Handlowcy wolą wyrzucić żywność, bo od darowizny musieliby zapłacić podatek. - Jedzenie wyrzucane było dwa razy dziennie, najwięcej wieczorem. Nie worki, ale całe transportery, w sumie po cztery, pięć. Pieczywo, mięso, warzywa, owoce - opowiada Andrzej Klimczak, który w zeszłym roku przez osiem miesięcy był zastępcą kierownika sklepu Tesco w Siemianowicach przy ul. Niepodległości. - Ja też musiałem to robić, chociaż byłem przerażony. Jestem wierzący, dla mnie wyrzucanie chleba to grzech.
Teresa Święćkowska Bez_DogmatuO polskim uniwersytecie trudno usłyszeć dobre słowo. Jeśli temat w ogóle pojawia się w dyskursie publicznym, to najczęściej dowiadujemy się, że jest źle, że poziom nauczania niski, zarobki marne, osiągnięć na arenie międzynarodowej brak, a młodzi zdolni uciekają za granicę itp. Nawet liczebność studentów, która przez wiele lat stanowiła jeden z nielicznych powodów do zadowolenia, zaczęła ostatnio spadać w związku z niżem demograficznym.

Najnowsze informacje

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Petycja Popieram Rozbrat. Akcja #rozbratzostaje!

Poznań :: 08 czerwca :: Komentarze (0)

Petycja Popieram Rozbrat. Akcja #rozbratzostaje!

W ramach kampanii obrony Rozbratu zachęcamy do działań w mediach społecznościowych – szczegóły poniżej – powstała również petycja Popieram Rozbrat. Zachęcamy do jej podpisania i udostępniania

Więcej...

„Alarm!” Fałszywe informacje dziennikarzy z TVP

Poznań :: 06 czerwca :: Komentarze (0)

„Alarm!” Fałszywe informacje dziennikarzy z TVP

5 czerwca TVP wyemitowała „reportaż” z serii „Alarm!”. Jak podaje TVP jest to: „Reporterski program telewizyjnej Jedynki, w którym pojawiają się dziennikarskie interwencje, śledztwa, opowieści o realnych problemach Polski i Polaków”. Tym razem Jedynka interweniowała w sprawie działaczy społecznych związanych Rozbratem, którzy od 25 lat walczą z eksmisjami i czyścicielami...

Więcej...

Zielone miasta przyszłości - Dialog Obywatelski - relacja

Poznań :: 23 maja :: Komentarze (0)

Zielone miasta przyszłości - Dialog Obywatelski - relacja

23 maja na wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM, na poznańskim Morasku, odbyło się spotkanie “Zielone miasta przyszłości - Dialog Obywatelski” z udziałem prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka i Komisarz ds. Rynku Wewnętrznego i Usług Komisji Europejskiej Elżbiety Bieńkowskiej.

Więcej...

Rozbrat – byliśmy, jesteśmy, będziemy! Groźba eksmisji Rozbratu po 25 latach istnienia

Poznań :: 15 maja :: Komentarze (0)

Rozbrat – byliśmy, jesteśmy, będziemy!  Groźba eksmisji Rozbratu po 25 latach istnienia

W październiku mija 25 lat funkcjonowania Rozbratu, lecz jego przyszłość znów jest zagrożona. Komornik chce zlicytować działkę, którą zajmujemy. Nie oddamy Rozbratu bez walki!

Więcej...

Poznańscy nauczyciele pod Urzędem Miasta – relacja z manifestacji

Poznań :: 27 kwietnia :: Komentarze (0)

Poznańscy nauczyciele pod Urzędem Miasta – relacja z manifestacji

6 kwietnia 2019 tłum nauczycielek i nauczycieli (ponad 1000 osób) wypełnił dziedziniec przed poznańskim Urzędem Miasta (Plac Kolegiacki). Protestujący domagali się informacji czy dostaną pieniądze za czas akcji strajkowej, zawieszonej dzień wcześniej decyzją szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomira Broniarza. Taka deklaracja padła ze strony prezydenta Jacka Jaśkowiaka na początku strajku....

Więcej...

Translate page

Belarusian Bulgarian Chinese (Simplified) Croatian Czech Danish Dutch English Estonian Finnish French German Greek Hungarian Icelandic Italian Japanese Korean Latvian Lithuanian Norwegian Portuguese Romanian Russian Serbian Spanish Swedish Ukrainian